- To jak na razie jedyna taka duża zimowa bitwa w naszym regionie. Do tej pory odbywały się tylko pojedyncze bitewki, na mniejszą skalę i bardzo rzadko – mówi Tomasz Karżewicz z Bractwa Rycerskiego Ziemi Jaworznickiej. - W sobotę do Jaworzna przyjechali rycerze, giermkowie i damy dworu z różnych części Polski, m.in. z Zamościa, Lublina, Bielska-Białej, Olkusza. W walce wzięło udział kilkadziesiąt osób – dodaje jaworznicki rycerz.
Dzielni wojownicy pochodzili z różnych epok i krajów. Byli tacy z XV, XVII, a nawet XII wieku. Oprócz Polaków i rycerzy z Zachodu, pojawił się także jeden... japoński samuraj. Rycerze zastosowali tarcze oblężnicze. Były wystrzały z moździerzy, bitwa na szable i miecze, strzelanie z łuków i trupy. Jaworzno oczywiście zwyciężyło.
Na tym jednak nie koniec rycerskiego oblężenia miasta. Wszyscy ci, który przeżyli bitwę, wzięli udział w specjalnym rycerskim turnieju, który odbył się już pod dachem, bo w budynku Szkoły Podstawowej nr 1. Doszło tam np. do walk szermierczych, biegu dam, zmagań giermków.
Impreza potrwa do niedzieli.Od 10:00 do 15:00ZIELA w Domu Kultury Szczakowa odbędą się finały Turniejów.
*NAJZABAWNIEJSZE ŚLĄSKIE SŁOWA - WYNIKI PLEBISCYTU
*WALCZYMY O USTAWĘ METROPOLITALNĄ - POZNAJ EFEKTY
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?