Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jaworzno: W mieście zlikwidują kolejne zatoki autobusowe

Kacper Jurkiewicz
Jedna z zatok w Jaworznie na ul. św. Wojciecha ma zostać zlikwidowana
Jedna z zatok w Jaworznie na ul. św. Wojciecha ma zostać zlikwidowana Kacper Jurkiewicz
Jak upłynnić ruch transportu publicznego w Jaworznie? Jeden z pomysłów nie do końca może spodobać się kierowcom samochodowym i brzmi jak szalony. O co chodzi? O likwidacje zatoczek autobusowych.

Jaworzno cały czas stawia na nowe rozwiązania, które nieraz zadziwiają mieszkańców regionu. Miasto obecnie pracuje, by upłynnić ruch, przez co w niektórych miejscach zlikwidowano kilka zatok autobusowych na drogach podrzędnych. W takich miejscach autobus podjeżdża, wypuszcza i wpuszcza pasażerów, a następnie rusza dalej w trasę.

Ruch nie przebiega wtedy szybko, ale jest płynny. Natomiast, gdy autobus musi skorzystać z zatoki, musi do niej wjechać, wpuścić i wypuścić ludzi, a później czekać aż inni kierowcy wpuszczą go ponownie do ruchu. Taka sytuacja zajmuje co najmniej 30 sekund, gdy autobus podjeżdża do przystanku autobusowego bez zatoki wszystko odbywa się w przeciągu 6-8 sekund.

- Usunięcie zatok poprawia działanie komunikacji publicznej oraz poprawia obsługę jej klientów. Zwiększenie atrakcyjności komunikacji publicznej prowadzi do większego jej udziału w podróżach, co zmniejsza zatłoczenie jezdnie samochodami osobowymi. Przekłada się to na większą dostępność miejsc parkingowych. Przystanki bezzatokowe uspokajają również ruch i sprzyjają poprawie bezpieczeństwa - mówi Tomasz Tosza z zastępca dyrektora Zarządu Miejskich Dróg i Mostów w Jaworznie.

Dlaczego zatem kierowcy mogą uważać ten pomysł za zły?

- Jedyną wadą są subiektywne uczucia kierowców samochodów, którzy czasami muszą się zatrzymać za autobusami, mogą również prowokować ich do łamania przepisów - dodaje.

Obecnie w Jaworznie likwiduje się zatoki autobusowe lub kompletnie się ich nie buduje, np. zlikwidowano zatoki na Rogatce, ulicy Podwale i Fabryczynej. Teraz zaprojektowano likwidacje czterech kolejnych zatok: na ulicach Katowickiej, Szczakowskiej, 11 listopada oraz św. Wojciecha.

- Należy pamiętać, że likwidacja zatoki jest poprzedzona analizą ruchu i do likwidacji są kierowane te zatoki, w których suma korzyści jest większa niż opóźnienia ruchu.

Więcej zatok nie zbudowano podczas przebudowy ulic, powstały za to perony, które ułatwiają wsiadanie do autobusów. Jak wspomina Tosza, im lepiej działa transport publiczny, tym większy poziom swobody ruchu wszystkich użytkowników dróg, a ruch drogowy w Jaworznie jest wtedy płynny.

Płynność ruchu w mieście zapewnia także rozwój dróg rowerowych np. velostrada - pierwsza autostrada dla rowerów w Polsce. Dzięki stworzenie szybkiej, bezkolizyjnej drogi dla rowerów, większość rowerzystów woli poruszać się po niej, niż po zwykłych ulicach w mieście. W Jaworznie działa także rondo holenderskie na skrzyżowaniu ulic Krakowskiej z Braci Gutmanów, a w planach jest również powstanie drugiego przy skrzyżowaniu ul. Grunwaldzkiej z ul. 11. Listopada.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaworzno.naszemiasto.pl Nasze Miasto