Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jaworzno: Siatkarskie drużyny plasują się w czołówce swoich lig

Patryk Drabek
Zarówno siatkarze, jak i siatkarki plasują się w tym momencie wśród najlepszych zespołów w swoich ligach.

W jaworznickiej siatkówce ten rok upłynął pod znakiem rewolucji. Sławomir Gerymski wdrażał właśnie drugą część swojego planu odmłodzenia "Energetycznych". Drużyna pokazała charakter i utrzymała się po bojach z Avią Świdnik, zajmując ostatecznie w I lidze dziesiąte miejsce. Zmiany w przerwie między rozgrywkami były kosmetyczne, a do zespołu dołączyli jedynie Adam Michalski, Patryk Łaba i Mateusz Wojtowicz.

Zespół nabrał w ubiegłym sezonie sporo doświadczenia i postawione przed nim obecnie cele musiały być inne. Teraz jest to pierwsza "ósemka" rozgrywek, a gracze z Jaworzna na razie świetnie spisują się na pierwszoligowych parkietach w momencie, gdy tak naprawdę liga jest bardzo wyrównana i każdy może wygrać z każdym, a punkty wywalczone w halach przeciwników mają dodatkową wartość. Jaworznianie są teraz na wysokim, czwartym miejscu w rozgrywkach i mogą ze spokojem spoglądać w przyszłość. "Energetyczni" co prawda potrafią przegrać gładko na własnym parkiecie, ale w wyjazdowych spotkaniach walczą do upadłego.

Gdy w ich grze zabraknie zaangażowania, to trener Gerymski nie przebiera w słowach. Wobec swoich zawodników potrafi być bardzo wymagający i jeśli nie realizują założeń taktycznych, to potrafi im wypomnieć, że… w ogóle zabrakło ich na meczu. Jaworznicki zespół składa się z młodych zawodników, którzy tworzą jedną z najbardziej nieobliczalnych drużyn na pierwszoligowym froncie. Gdy dotrą już do fazy play-offów, to mogą wygrać z każdym. Spore postępy można też wykazać, patrząc na rezultaty siatkarek MCKiS-u Jaworzno, które rywalizują w drugiej lidze.

W poprzednich rozgrywkach zajęły ósme miejsce i o zapewnienie sobie ligowego bytu walczyły z SMS-em LO2 Opole. Jaworznianki wygrały tę rywalizację 3:1, ale trzy z czterech spotkań kończyły się po pięciu setach. Latem doszło do kadrowej rewolucji, a w zespole prowadzonym przez Mariusza Łozińskiego pojawiło się aż siedem zupełnie nowych zawodniczek. Mowa tutaj o takich siatkarkach, jak Marzena Patryarcha, Marta Trebert, Małgorzata Skalska, Agata Ficek, Justyna Świerkot, Agnieszka Lipka oraz Aleksandra Sochacka. Jaki jest efekt tych roszad?

Początek nie był imponujący, ponieważ jaworznianki przegrały dwa z trzech pierwszych ligowych starć. Przełomowy okazał się jednak mecz w Krzanowicach, gdzie siatkarki dowodzone przez trenera Łozińskiego przegrywały już w setach 0:2, by jednak zwyciężyć po pięciosetowym boju. Zawodniczki MCKiS-u rozpędziły się na dobre, a do 14 stycznia na pewno nikt nie odbierze im wysokiej, czwartej lokaty w rozgrywkach.


*ŚLĄSKIM PIERDOŁĄ ROKU 2011 ZOSTAJE...
*ZAPLANUJ DŁUGIE WEEKENDY 2012 ROKU

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaworzno.naszemiasto.pl Nasze Miasto