Mieszkanka Długoszyna w środę około godz. 18. wjeżdżała samochodem na teren swojej posesji. W jednym z rogów dostrzegła leżącego na ziemi jelonka. Okazało się, że zwierzę jest ranne.
Zwierzęciem zajęli się strażnicy miejscy i jaworznicki weterynarz Andrzej Kaszuba. Okazało się, że jelonek ma złamaną żuchwę. Opatrzony zwierzak został zapakowany do samochodu. Co się z nim stanie?
- Szukamy dla niego miejsca w którymś ze schronisk dla tego typu zwierząt. Niewykluczone, że ranne zwierzę trafi do schroniska w Mikołowie - poinformował nas Dariusz Kaczor ze Straży Miejskiej w Jaworznie.
Będziemy śledzić losy małego jelonka.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?