Do zdarzenia doszło na ulicy Ciężkowickiej.
Policyjny patrol postanowił zatrzymać do rutynowej kontroli opla astrę. Kierowca najwyraźniej nie miał życzenia spotkać się policjantami, więc gwałtownie przyspieszył.
Przygotowani na to policjanci włączyli w radiowozie sygnały i zaczęli gonić uciekiniera. Kierujący oplem pędząc ulicą w pewnej chwili nie zapanował nad pojazdem i wypadł z drogi zjeżdżając do przydrożnej rzeki. W zdarzeniu tym na szczęście nikt nie ucierpiał, a rajdowiec po chwili znajdował się już w radiowozie.
Badanie alkomaten pokazało 2,6 promila alkoholu.
Mężczyzna nie po raz pierwszy został zatrzymany za kierowanie samochodem po spożyciu alkoholu. Jak informuje policja w 2005 roku stracił za jazdę na podwójnym gazie prawo jazdy. W latach 2008 i 2010 znów został złapany na jeździe po kieliszku.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?