MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Jaworznianie liczyli na ostrzejszą walkę

(jada)
Tylko 65 minut potrzebowali w sobotnie popołudnie siatkarze MCKiS Energetyk, by pokonać drużynę Spalskiego SMS-u. Mimo że jaworznianie liczyli na wygraną, to sami nie przypuszczali, jak łatwo im to przyjdzie.

Tylko 65 minut potrzebowali w sobotnie popołudnie siatkarze MCKiS Energetyk, by pokonać drużynę Spalskiego SMS-u. Mimo że jaworznianie liczyli na wygraną, to sami nie przypuszczali, jak łatwo im to przyjdzie.
Wystarczy wspomnieć, że w ciągu całego meczu trener MCKiS Energetyka Jaworzno Zbigniew Błaszczak wziął zaledwie jeden czas, by wytłumaczyć swoim zawodnikom, jak mają grać.

- Byliśmy skoncentrowani od pierwszej piłki. Dzięki temu zagraliśmy pewnie z drużyną Spały - mówi Zbigniew Błaszczak, trener Energetyka MCKiS Jaworzno.

Początek sobotniego meczu to prowadzenie gości 3:1. Za chwilę było już 6:1, głównie dzięki chaosowi, jaki się wkradł w zespół ze Spały, po kontuzji stawu skokowego Piórkowskiego.

Wydawało się, że set został już rozstrzygnięty, gdy po czasie wziętym przez gospodarzy wyszli oni na prowadzenie 13:12. Zatem tę partię meczu jaworznianie przegrali aż 6:13! Na szczęście dobra gra Macieja Rzędzickiego, Jarosława Teplinga czy Krzysztofa Szopy pozwoliła odzyskać animusz jaworznianom.

Zbigniew Błaszczak zmuszony był wziąć jedyny w tym meczu czas, po którym jaworznianie uspokoili grę i zaczęli stopniowo powiększać swoją przewagę. Ostatecznie siatkarze z Jaworzna pokonali w pierwszej odsłonie meczu gospodarzy 25-21.

Druga i trzecia partia to sety, o których można napisać wyłącznie w kontekście tego, że się odbyły. Fatalnie grali gospodarze w przyjęciu, na dodatek sami nie mieli trudnej zagrywki, a ich ataki nie sprawiały kłopotów jaworznianom. Drugi set goście wygrali do 14 (!), w trzecim pozwolili natomiast zdobyć rywalom 17 punktów. To niemal różnica jednej klasy.

W najbliższą sobotę zapewne już tak łatwo nie będzie. Co prawda mecz po 3 wyjazdowych spotkaniach odbędzie się w hali miejscowych, jednak rywalem będzie zespół zza miedzy, drużyna Płomienia Sosnowiec. To pierwszy taki pojedynek na tym etapie rozgrywek między sąsiednimi klubami. Derby Zagłębia już zapowiadają się arcyciekawie, szczególnie, że obie ekipy jeszcze w ubiegłym sezonie miały tego samego sponsora. Wtedy jednak sosnowiczanie grali w Polskiej Lidze Siatkówki. Teraz ekipa z sosnowca jest liderem pierwszoligowej tabeli. Zespół nie stracił dotąd seta.

SMS Spała - MCKiS Energetyk Jaworzno 0:3 (-21, -14, -17)

MCKiS Energetyk: Golec, Rzędzicki, Pietryka, Szopa, Nowak, Bielicki, Jaszewski (libero) oraz Tepling.

Tabela I Ligi:

1. Płomień Sosnowiec 2 6

2. MKS Bzura Ozorków 2 6

3. AZS PWSZ Nysa
3 6

4. MCKiS Energetyk Jaworzno 3 6

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wyjazd reprezentacji Polski z Hanoweru na mecz do Hamburga

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaworzno.naszemiasto.pl Nasze Miasto