W trasę wyruszyli w piątkowy wieczór, 24 marca. Przed sobą mieli do pokonania czternaście stacji na siedemnastokilometrowej trasie wiodącej przez teren okolic Byczyny w Jaworznie. Byczyńska Droga Krzyżowa miała swoją trzecią odsłonę. Zgromadziła ponad stu śmiałków.
Ponad sto osób na trasie BDK
Co roku ilość chętnych do zmierzenia się z trudami wielkopostnej eskapady w jaworznickiej Byczynie wzrasta. Tegoroczna, trzecia z kolei odsłona Byczyńskiej Drogi Krzyżowej zgromadziła ponad sto osób. Śmiałkowie decydujący się pokonać czternaście stacji nawiązujących do Męki Pańskiej na siedemnastokilometrowej wieczornej trasie, zmierzyli się z różnorodnością terenu leśnego i pagórkowatego.
- Terenową, nocną Drogę Krzyżową zdecydowałem się organizować w Byczynie na wzór Ekstremalnej Drogi Krzyżowej odbywającej się od dawna w Centrum, w Parafii św. Wojciecha i Katarzyny. Sam biorę udział w tamtej, przeniosłem obyczaj do dzielnicy - tłumaczy Jan Korlacki, wierny z parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa, pomysłodawca BDK.
Do pana Korlackiego, przed wyruszeniem w wielkopostną trasę, telefonicznie zgłaszają się chętni do udziału w niej. Organizator, dzięki wsparciu władz gminy, drukuje dla piechurów mapki z trasą, plakaty promocyjne, przygotowuje rozważania.
- W tym roku zgłosiło się już ponad sto osób - wyliczał tuż przed wyruszeniem w trasę Jan Korlacki. - Można wędrować indywidualnie lub grupkami. Dla każdej osoby trzeba było wydrukować trasę, jaka jest do przejścia, przygotować odpowiednio miejsca wyznaczone na stacje w terenie, ułożyć rozważania do każdej z nich - tłumaczył organizator
Wędrówka do źródła, każdy z własną intencją
Wymarsz na Drogę Krzyżową poprzedziła msza święta w kościele pw. NSPJ w Byczynie o godz. 17.30. Każdy z wędrowców otrzymał mapkę z zaznaczonymi stacjami. Trasa, podobnie jak przed rokiem, liczyła siedemnaście kilometrów i wiodła przez okolice Byczyny, zahaczając m.in. o Dolną Cezarówkę i okoliczne Źródło.
- Trasa ma siedemnaście kilometrów, prowadzi przez te same tereny, co przed rokiem. Poszczególne stacje umiejscowione są w pobliżu przydrożnych kapliczek i krzyży. Jedna posadowiona jest przy źródle, nawiązując w ten sposób do jego symboliki i alegorii wody w chrześcijaństwie - tłumaczy Jan Korlacki.
Każdy z piechurów wyruszył z własną, indywidualną intencją, w osobistą wędrówkę Drogą Krzyżową do Źródła.
Po byczyńskiej, ekstremalna
Byczyńska Droga Krzyżowa to jedna z dwóch wielkopostnych, nocnych eskapad, organizowanych na terenie miasta. Przed jaworznianami druga, trudniejsza trasa, podczas której nocą trzeba będzie dotrzeć do 14 stacji nawiązujących do Męki Pańskiej, umiejscowionych na wielokilometrowym szlaku. Jest nią Ekstremalna Droga Krzyżowa, stanowiąca jaworznicką edycję ogólnopolskiego wydarzenia. Organizują ją wierni z parafii pw. św. Wojciecha i św. Katarzyny w Centrum. W przygotowaniu jest właśnie jej trasa. Dotychczasowe edycje pokazały, że ta nocna wędrówka to szlak dla wytrzymałych śmiałków. Ma być trudno i ma boleć. Tak pokonuje się słabości. Zazwyczaj piechurzy mają do wyboru kilka wariantów trasy. Ilość kilometrów do pokonania to przedział od 30 do blisko 60 kilometrów, wiodących zarówno ulicami Jaworzna, jak i leśnymi, przyrzecznymi traktami oraz trudnymi szlakami w obrębie GEOsfery i skałek Gródka. Warianty szlaków obejmują praktycznie wszystkie dzielnice miasta, które są znacznie oddalone od siebie i które trzeba pokonać nocą. Pomocne i w tym przypadku są mapki z dokładnie rozrysowaną trasą i śladem GPS. Udział w wydarzeniu możliwy jest po uprzedniej rejestracji. Sztab EDK jest w trakcie weryfikacji tegorocznych tras.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?