GIF wycofuje kolejne leki z obrotu
Główny Inspektorat Farmaceutyczny (GIF) to instytucja państwowa nadzorująca kontrolę nad wytwarzaniem, obrotem produktów leczniczych na terenie Polski dla zapewnienia bezpieczeństwa pacjentom.
Główny Inspektorat Farmaceutyczny zajmuje się:
- Wycofaniem, wstrzymaniem, zastosowaniem produktów leczniczych w zakładach opieki zdrowotnej, szpitalach, hurtowniach farmaceutycznych, aptekach, punktach aptecznych oraz w sklepach zielarsko-medycznych.
- Wstrzymania lub wycofania produktów z hurtowni farmaceutycznych i aptek ogólnodostępnych w przypadku podejrzenia lub stwierdzenia o danym produkcie, że jest niedopuszczony, niedozwolony lub nie stanowi wymagań jakościowych do obrotu w sprzedaży na terenie całego kraju.
- Nadzór prowadzi również pełną kontrolę nad udzielaniem , zmianami, cofnięciami, odmową udzielenia zezwolenia na prowadzenie apteki, hurtowni farmaceutycznej, wytwarzaniem produktów leczniczych, reklamą leków.
Wycofane produkty z Biedronki i Lidla. Te produkty mogą być niebezpieczne
GIF. Główny Inspektorat Farmaceutyczny wycofuje leki
Często zdarza się, że GIF wydaje ostrzeżenia dotyczące leków wycofanych z obrotu. Stosowanie ich może być niebezpieczne. Wielu z nas posiada te leki w domach, nie zdając sobie sprawy, że mogą być one niebezpieczne dla zdrowia i życia. Przejrzyj naszą fotogalerię i sprawdź, które z leków zostały wycofane przez Główny Inspektorat Farmaceutyczny.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?