MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Energetyk MCKiS Jaworzno uległ na własnym boisku Avii Świdnik 0:3

(jada)
Mecz wyraźnie nie wyszedł miejscowym. Rywale ze Świdnika pewnie pokonali przeciwników.
Mecz wyraźnie nie wyszedł miejscowym. Rywale ze Świdnika pewnie pokonali przeciwników.
Sobotni pojedynek wyraźnie nie wyszedł podopiecznym Zbigniewa Błaszczaka. Wbrew pozorom faworytem spotkania wcale nie byli wyżej klasyfikowani przyjezdni - zespół Avii Świdnik. To oni przegrali ostatnie trzy swoje mecze.

Sobotni pojedynek wyraźnie nie wyszedł podopiecznym Zbigniewa Błaszczaka. Wbrew pozorom faworytem spotkania wcale nie byli wyżej klasyfikowani przyjezdni - zespół Avii Świdnik. To oni przegrali ostatnie trzy swoje mecze. Tymczasem Jaworzno wygrało na boisku rywala z wiceliderem z Nysy.

Dokładnie tak, jak po meczu wygranym z Płomieniem Sosnowiec kilka miesięcy temu, ówczesnym liderem tabeli, jaworznianie spoczęli na laurach i przegrali sobotni pojedynek. Na dodatek w nienajlepszym stylu. Czyżby siatkarze Energetyka potrafili się mobilizować wyłącznie na dwie najlepsze drużyny?

Walka w pierwszym secie była wyrównana… do stanu 13:13. Potem w maszynie pt. Energetyk MCKiS Jaworzno coś się wyraźnie zacięło. Efekt? Jaworznianie zdobyli w tym secie jeszcze pięć punktów, gdy rywale dwanaście. Całkowicie gospodarzom nie pasowała dość trudna zagrywka rywali. Kłopoty z przyjęciem przełożyły się na atak. Nic więc dziwnego, że set skończył się po nieco ponad 20 minutach.

Drugi set to niestety dalsza część nie najlepszej gry "Energetyków". Co prawda rywale prowadzili dwoma, czasem trzema punktami, ale przewaga była stała. I została dowieziona do końca seta. Pewnie wygranego do 22 przez Avię.

Tak po meczu o rywalach mówił Jacek Sowa, drugi trener "Energetyka". Trudno jednak nie dostrzec, że w porównaniu z poprzednim meczem jaworznianie nie zagrali na maksimum swych możliwości. Za dużo zdarzało im się własnych błędów, co skrzętnie wykorzystywali rywale. Jedynymi jasnymi postaciami w zespole z Jaworzna byli Jarosław Tepling i Marek Nowak (dzień wcześniej został ojcem). To było za mało na wyrównaną drużynę ze Świdnika.

Trzeci set był równie słabym widowiskiem, jak poprzednie. Jaworznianie wydawali się bezradni przy swoim rywalu. Efekt to przegrana do 23 w tym secie.

Skład:

Energetyk - Antosik, Nowak, Kostecki, Skrzypiński, Tepling, Szopa, Jaszewski (libero) oraz Deszcz, Pietryka, Golec.

Tabela I ligi

1. Płomień Sosnowiec 19 50
2. AZS PWSZ Nysa 19 47
3. KS Joker Piła 19 43
4. ASPS Avia Świdnik 20 33
5. KPS Skra II Bełchatów 20 33
6. GTPS Gorzów Wlkp. 19 27
7. MCKiS Energetyk J-no 19 26

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaworzno.naszemiasto.pl Nasze Miasto