Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Doceń to, co polskie! Dzisiaj obchodzimy Dzień Polskiej Żywności

Aneta Kasprzyk
Aneta Kasprzyk
Dzień Polskiej Żywności doczekał się okrągłej, 10.rocznicy. Mocno promuje regionalnych rolników, pszczelarzy czy sadowników.
Dzień Polskiej Żywności doczekał się okrągłej, 10.rocznicy. Mocno promuje regionalnych rolników, pszczelarzy czy sadowników. AnKas
Po raz dziesiąty, 25 sierpnia obchodzimy dzień polskiej żywności. Jego celem jest zwrócenie uwagi na bogatą ofertę rodzimych producentów żywności oraz wspieranie lokalnej przedsiębiorczości. Jaworznianie coraz większą wagę przywiązują do tego, co mają na talerzu. Kupujemy świadomie.

Przypadający na 25 sierpnia Dzień Polskiej Żywności obchodzony jest od 2013 roku. Termin święta wiąże się z obfitością świeżych produktów rolnych w okresie dożynkowym.

Wybieramy rodzimych producentów

Dzień Polskiej Żywności doczekał się okrągłej, 10.rocznicy. Mocno promuje regionalnych rolników, pszczelarzy czy sadowników.
Według badania konsumenckiego przeprowadzonego w sierpniu 2022 roku przez Agencję Badań Rynku i Opinii SW Reaserch, na zlecenie marki Barbora, blisko 83 proc. Polaków kupuje rodzime produkty, zwracając uwagę, czy wybierane przez nich artykuły spożywcze są polskie.

- Zaledwie dla 17 proc. Polaków pochodzenie produktów nie ma znaczenia. Polacy stawiają na polską żywność! Najczęściej sięgamy po regionalne warzywa i owoce, nabiał oraz lokalne wędliny - informuje w komunikacie prasowym marka Barbora.

Doceń, co polskie

Dzień Polskiej Żywności powstał z inicjatywy Ogólnopolskiego Programu Promocyjnego „Doceń polskie”. Jego celem jest zwrócenie uwagi na bogatą ofertę rodzimych producentów żywności oraz wspieranie lokalnej przedsiębiorczości. Z badania ankietowego wynika, że blisko 43 proc. Polaków zawsze wybiera polskie artykuły spożywcze, a prawie 40 proc. – w przypadku określonych kategorii. Tylko niecałe 3 proc. preferuje produkty importowane.

- Na półkach popularnych dyskontów szukam wśród niemieckich czy innych marek, oznakowania, że produkt wyprodukowano w Polsce. Żona też tego bardzo pilnuje - mówi Henryk Janikowski z Podłęża.

Faworyci jaworznian i innych Polaków

Największym zaufaniem cieszą się polskie jabłka, truskawki i inne owoce. 62,5 proc. respondentów przyznaje, że w przypadku tych produktów kieruje się ich pochodzeniem. 61,7 proc. ankietowanych wskazało, że pochodzenie produktów ma dla nich znaczenie przy zakupie warzyw, takich jak włoszczyzna, pomidory i ogórki. Na trzecim miejscu znalazł się nabiał, jajka, mleka i sery, a na czwartym mięso i wędliny.

-Zawsze zwracam uwagę na etykiety informujące o pochodzeniu produktów. Zdecydowanie preferuję polskie marki, np. w przypadku nabiału wybieram serki mlekovity, mlekpolu - mówi Elżbieta Karczan. - Owoce i warzywa kupuję od rolnika z Olkusza, który jeździ cyklicznie po naszej dzielnicy Bory. Kupuje się prosto z samochodu. To produkty świeże, sprawdzone, bardzo smaczne - wylicza pani Elżbietą.

Na polskie produkty stawia też mieszkanka Osiedla Stałego, która na lokalnym targowisku ma stałe miejsca, gdzie zaopatruje się np. w miód od jaworznickich pszczelarzy.

- Wśród nabiału moim numerem jeden jest Piątnica. Jej produkty mają niepowtarzalny smak. Nawet, jeśli są droższe od innych, wybieram tę markę - relacjonuje Katarzyna Śliwa z Osiedla Stałego.

W niewielkim procencie osób, dla których pochodzenie żywności nie ma żadnego znaczenia, przeważają mężczyźni w przedziale wiekowym do 24 roku życia.

Czym kierują się Polacy na zakupach?

Ponad połowa ankietowanych uważa, że polskie produkty są po prostu dobrej jakości. W grupie tej przeważają kobiety i osoby po 50 roku życia. Prawie 48 proc. badanych przyznaje, że polskie warzywa i owoce są smaczniejsze niż importowane. Polacy chcą również solidaryzować się z polskimi przedsiębiorcami, widoczne jest to zwłaszcza wśród mieszkańców wsi. Dla blisko 20 proc. to przejaw patriotyzmu. Właśnie te osoby, mając do wyboru produkt polski droższy i zagraniczny tańszy, zawsze wybiorą polską markę.

- Polacy uważają, że polskie produkty są dobrej jakości i chętnie po nie sięgają. Jako internetowy sklep spożywczy – Barbora.pl, chcemy, aby ta świadomość rosła, a polscy klienci otrzymywali to, czego oczekują. Dlatego istotnym elementem naszej działalności jest podejmowanie współpracy z lokalnymi dostawcami i oferowanie produktów regionalnych, cenionych przez mieszkańców obsługiwanych przez nas obszarów. Dzięki takiej strategii wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom konsumentów oraz wspieramy polskich przedsiębiorców – mówi Szymon Suleja, Head of Assortment, Barbora.pl.

Kwiaty dla Jaworzna

Na stronach fb wśród jaworznickiej społeczności, mieszkańcy polecają sobie wzajemnie sprawdzone produkty i miejsca, gdzie można zaopatrzyć się u regionalnych lub lokalnych, jaworznickich producentów, pszczelarzy czy sadowników.

- Jak wiele osób z Jaworzna korzystam ze strony Kwiaty dla Jaworzna. Tam, w określonych, zapowiadanych terminach można zaopatrzyć się nie tylko w piękne kwiaty, które kryje nazwa grupy, ale przede wszystkim regionalne i lokalne sery, mleko, jajka, wędlinę, mięso, warzywa, owoce, ryby. Praktycznie wszystko - wylicza Agnieszka Moro.- Aby dostać niektóre produkty, trzeba się wcześniej zapisać poprzez stronę Kwiaty dla Jaworzna. Produkty przywożone są do punktu zbiórki w mieście, jest nim Wrzosowa Cafe na Podłężu. Przychodzi mnóstwo ludzi. Towar przywożą rodzimi producenci ze Śląska i Małopolski - wyjaśnia pani Agnieszka.

Akcent ukraiński wzbogaci polskie pierogi

Popularne wśród jaworznian jest też polecanie sobie wyrobów domowych, na przykład pani Dorota z Długoszyna słynie z wypieków pysznych, artystycznych ciast i tortów. Jaworznickie słodkości znajdziemy też u pani Agnieszki, która pod szyldem "Grzeszki Agnieszki" oferuje między innymi najlepsze w mieście bezy. Równie dużym powodzeniem wśród osób poszukujących wypieków na wesela, komunie, rocznice czy święta lub urodziny cieszy się jaworznicka "Manufaktura Cukiernicza. Od niedawna w Jaworznie pojawił się też akcent ukraiński.

- Ukrainki, które trafiły do naszego miasta z powodu wojny w ich kraju wyrabiają przede wszystkim pyszne pierogi. Kupuję też u nich bułki Walentyny - to drożdżowe wypieki- z farszem na słono, z ostrymi przyprawami. Pewnie wzbogacą naszą rodzimą kuchnię, w której pierogi przecież też są popularne - mówi Monika Starmach.

Wszystkim, którzy zgłodnieli, czytając artykuł, polecamy wejść na stronę lokalnych producentów lub wybrać się na najbliższy targ lub do lokalnego sklepu, aby zakupić coś pysznego. Pamiętajcie, zwłaszcza dzisiaj kupujemy tylko to, co polskie!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaworzno.naszemiasto.pl Nasze Miasto