Krajowy Rejestr Długów przeprowadził badanie „Dlaczego Polacy się za-dłużają”, z którego jasno wynika, że lubimy kredyty. Wszyscy, łącznie z emerytami. Z danych KRD wynika, że na Dolnym Śląsku jest 32 707 dłużników wśród emerytów, którzy spłacają łącznie ponad 552 mln zł zobowiązań. To około 10 proc. wszystkich polskich emerytów, którzy biorą pożyczki. Statystyczny dolnośląski senior pożyczył średnio 16,9 tys. złotych. To nic w porównaniu do tego, jakie zobowiązanie ma rekordzista - to 3,6 mln złotych.
Emeryci zadłużają się głównie w bankach; niechętnie korzystają z firm pożyczkowych, nieczęsto szukają też wsparcia rodziny. Ale choć po kredyt sięgają częściej niż młodsze pokolenia, to zazwyczaj liczą, czy stać ich na pożyczkę i płynniej ją spłacają. Młodsi chętniej sięgają po tzw. chwilówki i zaledwie 75 proc. z nich liczy, czy rzeczywiście będzie ich stać na spłatę zaciągniętego zobowiązania.
Jeszcze w 2013 r. długi seniorów w skali kraju wynosiły 1,1 mld zł. W KRD widniało wtedy 221 tys. takich osób. Dziś to już prawie 328 tys. osób z wierzytelnościami rzędu 5,6 mld zł.
- Tak, mam kredyt i się tego nie wstydzę - mówi z uśmiechem Janina Czechowska, legniczanka. - Wymieniłam kuchnię na nową, łącznie ze sprzętem. Kilka miesięcy po tym, jak przeszłam na emeryturę. Odłożyłam nieco gotówki, poczekałam, aż w sklepie będą raty z realną roczną stopą oprocentowania zero procent i wzięłam kredyt. Spłacam go i nie odczuwam tego jakoś boleśnie. Zostało mi jeszcze czternaście rat. Pomogłam też wnukom przy remoncie ich mieszkania. Dopóki mogę, to będę dla nich wsparciem - dodaje.
Bardziej od dolnośląskich seniorów zadłużeni są jedynie emeryci z woj. śląskiego, którzy mają do oddania 944 mln złotych, oraz emeryci z Mazowsza - z kwotą 763 mln zł.
- Przy udzielaniu kredytu podstawowym kryterium oceny wniosku jest stały dochód. Dlatego osoby starsze, mimo że ich emerytury nie są zbyt wysokie, są wiarygodne dla banków. Trzeba wziąć jednak pouwagę, że seniorzy bardzo często biorą kredyty w bankach dla swoich wnuków bądź dzieci. O ile nie dziwi, że emeryci znacznie częściej niż osoby pracujące pożyczają pieniądze na usługi medyczne, to już częstsze finansowanie przez nich kredytem zakupów sprzętu AGD i RTV mocno zastanawia - wyjaśnia Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.
Na co najchętniej pożyczają Polacy?
- 43 proc. - zakupy do domu: AGD i RTV
- 31 proc. - remont
- 28 proc. - zakup samochodu/motocykla
- 16 proc. - zakup domu/mieszkania
- 11 proc. - spłacenie długu
- 10 proc. - opłaty: czynsz, gaz, prąd
- 9 proc. - uroczystość rodzinna
- 8 proc. - codzienne wydatki
- 8 proc. - wakacje
- 7 proc. - nauka/studia
- 6 proc. - prezent dla kogoś
- 6 proc. - usługi medyczne
- 2 proc. - na działalność własnej firmy
Gdzie pożyczamy?
Najczęściej w banku - 75 proc. z nas ma tam zobowiązanie. Co piąta osoba ma do spłaty raty za zakup sprzętu elektronicznego w sklepach, również finansowany przez banki. 13 proc. zaciągnęło zobowiązania w firmach pożyczkowych. 11 proc. wybiera wsparcie rodziny. 6 proc. liczy na wsparcie w pracy.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
