Ratownicy z całego województwa - komendy miejskie, powiatowe i ochotnicze straże pożarne - przez całą niedzielę przywoziły niezbędny sprzęt. W nocy z niedzieli na poniedziałek sortowano "dary " i przełożono na palety (wyszło 136 sztuk), a w poniedziałek załadowano sprzęt na 8 ciężarówek. Przed południem tiry kierowane głównie przez łódzkich ratowników ruszyły w kierunku woj. lubelskiego pod granicę.
Jak twierdzi Łukasz Górczyński, oficer prasowy Komendy Miejskiej, przekazanie sprzętu nie oznacza, że łódzkim pożarnikom go zabraknie. W remizach na terenie województwa jest bezpieczny jego zapas i z tej właśnie puli był przekazywany.
Pomoc z przeniesieniem bagaży, podanie gorącej herbaty, czy schronienie w radiowozie - tak z kolei łódzcy policjanci z Oddziału Prewencji Policji pomagają Ukraińcom uciekającym przed wojną ze swojej ojczyzny i przekraczającym granicę polsko-ukraińską w Korczowej.
W Korczowej łódzcy mundurowi spotykają głównie kobiety z dziećmi. Ukrainki są wyczerpane podróżą i każdy gest wsparcia ma ogromne znaczenie.
Premier Izraela stanie przed Trybunałem w Hadze? Jest wniosek o areszt
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?