Betlejemskie Światełko Pokoju Jaworzno. Jaworznianka popłynęła z ogniem do Danii

Betlejemskie Światełko Pokoju Jaworzno. Jaworznianka popłynęła z ogniem do Danii:

- Idea Betlejemskiego Światełka Pokoju stała się ostatnio bardzo popularna wśród harcerzy i dotychczas znałam tylko tę stronę, w której to my odbieramy od Słowaków światło i przekazujemy je ludziom w naszym kraju - wyjaśnia pani Magdalena. - Ale zastanawiałam się, jaką rolę w tej sztafecie ma Polska i przez zupełny przypadek znalazłam informację o rejsie z BŚP, organizowanym przez Centrum Wychowania Morskiego ZHP w Gdyni. Cała inicjatywa bardzo mi się spodobała - dodaje.

Żeglarstwo jest jej bliskie, dlatego postanowiła spróbować swoich sił i wysłała zgłoszenie. Nie czekała długo na odpowiedź.

- Szybko okazało się, że mogę dołączyć do ekipy Zawiszy Czarnego - mówi z zadowoleniem. - Załogą byli harcerze z całej polski. Wiek nie grał roli, każdy mógł znaleźć swoje miejsce - dodaje.

Rejs ze światełkiem trwał od 16 do 21 grudnia. Nie był łatwy, czego spodziewała się od samego początku. Na pokładzie trzeba było się napracować. Ale pani Magda nie miała nic przeciwko temu. Żeglowanie to jej żywioł.

- A Morze Bałtyckie zapewnia naprawdę wiele przygód - podkreśla harcerka z Jaworzna. - Jednak szczęśliwie pokonaliśmy drogę z Kołobrzegu przez Bronholm do szwedzkiej Karlskrony - dodaje.

Przyznaje, że to były niezapomniane wrażenia. Spotkała wspaniałych ludzi, przeżyła wiele ciekawych chwil.

- Kto nie był, nie zrozumie, jak wspaniałe może być pływanie z betlejemskim światłem, mimo wielu trudności i ciężkiej pracy - kwituje z uśmiechem jaworznianka.

Wróciła do Jaworzna w niedzielę w nocy, zmęczona, ale szczęśliwa.

BŚP wędruje po wielu krajach. Zabrane z Groty Narodzenia Pańskiego w Betlejem jest przekazywane na wschód do Rosji, Litwy, Ukrainy i Białorusi i na zachód do Niemiec, a także na północ do Danii.

W Betlejem do odebrania ognia są wyznaczani dziewczynka lub chłopiec, którzy udzielają się charytatywnie. Co ważne, na czas odpalenia Betlejemskiego Światła Pokoju zawieszane są działania militarne na tamtym terenie.
W tym roku hasłem sztafety są słowa św. Jana Pawła II: "Zacznijcie dzieło pokoju w sobie, byście sami napełnieni pokojem mogli nieść pokój innym".

Organizatorzy akcji podkreślają, że "pokój jest owocem, który rodzi się w nas, ale przychodzi jako dar Ducha. Przenika nas całych, choć najbardziej odczuwamy go w naszym sercu i naszej duszy. Jego skutki są również widoczne na zewnątrz i promieniują na ludzi wokół nas. Prawdziwy pokój ducha zmienia nasze patrzenie na siebie samych, na ludzi, świat - daje nam coraz pełniejszą wolność".

Organizatorzy tłumaczą, że zanosząc do swoich domów Betlejemskie Światło Pokoju, którego źródłem jest miejsce narodzin Jezusa, ludzie przyjmują zachętę do pokonywania w sobie niepokoju, który wywołuje lęk, obawy.