MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Awans drugiej drużyny MCKiS wreszcie się dokonał!

Jarosław Adamski
Trener Jacek Sowa (pierwszy z lewej) nie tylko z juniorami radzi sobie bardzo dobrze.
Trener Jacek Sowa (pierwszy z lewej) nie tylko z juniorami radzi sobie bardzo dobrze.
Nie było tym razem silnych na podopiecznych trenera Jacka Sowy (przypomnijmy, ze to również drugi trener pierwszego zespołu) w finałowym turnieju o awans do drugiej ligi.

Nie było tym razem silnych na podopiecznych trenera Jacka Sowy (przypomnijmy, ze to również drugi trener pierwszego zespołu) w finałowym turnieju o awans do drugiej ligi.
Druga drużyna Miejskiego Centrum Kultury i Sportu pewnie pokonała trzech rywali! Tym samym zapewniając sobie drugą ligę. Jeśli pierwszy zespół Energetyka Jaworzno utrzyma się w pierwszej lidze, jak mówią działacze ten sezon siatkarki w Jaworznie będzie można uznać za udany.

Dokładnie 14 siatkarzy z Jaworzna stanowiło drużynę, która w tym roku zaskoczyła wszystkich. Oparta wyłącznie o własnych wychowanków, ekipa nie była faworytem turnieju z Parzęczewie. A to właśnie najlepsza ekipa spośród czterech zespołów miała awansować. Rywalami jaworznian były zespoły: Orła Parzęczew, Biebrzy Lipsko i Meridy Trzebiatów. Nazwy tych drużyn mówiły wiele chyba wyłącznie siatkarskim specom. Przed turniejem sami siatkarze z Jaworzna nie wiedzieli czego mają się spodziewać.

W pierwszym spotkaniu przyszło im rywalizować z gospodarzem LKS Orzeł Parzęczew 3:0 (25:19, 25:17, 25:20). Wynik wyraźnie pokazuje różnicę klas między oboma ekipami. Co prawda w drużynie miejscowych nie mógł wystąpić ich najlepszy zawodnik, jednak i bez tego jaworznianie po pierwszym dniu mogli się cieszyć.

Drugi dzień to pojedynek z Meridą Trzebiatów. Wynik 3:1 (25:21, 27:25, 29:31, 25:19) nie pozostawia złudzeń, kto był najlepszy. U jaworznian bardzo dobrze funkcjonowało przyjęcie, poprawny serwis, i dobra gra w ataku sprawiały, że rywale nie mieli zbyt dużo do powiedzenia. Choć z pewnością napsuli zespołowi MCKiS najwięcej krwi. Szczególnie w drugim i trzecim secie. Gdy grano na przewagi. Wynik z tych dwóch potyczek był remisowy. Na szczęście w ostatniej partii jaworznianie spokojnie prowadzili od początku i wygrali do 19. Jak się później okazało przegrany set z Meridą był jedynym, jaki zespół Jacka Sowy stracił w tym turnieju.

W tym najważniejszym spotkaniu przyszło młodym zawodnikom z Jaworzna rywalizować z zespołem LUKS Biebrza Lipsk. Pojedynek nie stał na wysokim poziomie. Ale to właśnie ten mecz zdecydował o awansie jaworznian doi drugiej ligi! Wygrywając całe spotkanie 3:0 (25:23, 25:18, 25:16) MCKiS zagwarantował sobie awans.

- Jesteśmy bardzo szczęśliwi. To sukces wielu osób. I efekt ciężkiej pracy. Dla mnie jako trenera był to pierwszy sezon pracy w tej roli. Bardzo szczęśliwy sezon - podkreśla Jacek Sowa, trener MCKiS II Jaworzno.

Trener: Jacek Sowa.

Zwycięski skład:

Rozgrywający: Konrad Nieboj, Tymoteusz Piwowar; przyjmujący: Łukasz Warchoł, Paweł Lisowski, Piotr Dworecki, Rafał Zając, Bartek Łętowski; atakujący: Piotr Deszcz; środkowi: Adam Michalski, Dariusz Guja, Michał Banasik, Marek Galas; libero: Jarosław Sibielak, Andrzej Maniera.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaworzno.naszemiasto.pl Nasze Miasto