Wybuch w kopalni Mysłowice-Wesoła: W piątek, 7 listopada, komisja WUG zebrała się po raz drugi. Posiedzenie zostało zwołane na kilka dni po zakończonej akcji przeciwpożarowej i pierwszej wizji lokalnej inspektorów pod ziemią. Inspektorzy WUG do 7 listopada przesłuchali 28 osób. Zapoznali się też z pierwszymi ekspertyzami dot. odczytów z czytników metanu.
Wybuch w kopalni Mysłowice-Wesoła: Co czujnik, to inny pomiar
Zdania ekspertów były podzielone i ocena jest jeszcze bardzo wstępna. Można powiedzieć, że na tydzień przed zdarzeniem rosło zagrożenie metanowe i pożarowe - przyznaje wiceprezes Magiera. - W pewnym sensie potwierdziły się anonimowe informacje nadchodzące po zdarzeniu do WUG - dodaje.
Na 19 anonimów, które dotarły do inspektorów, 11 dotyczyło właśnie zagrożenia metanowego i pożarowego. Choć odczyty z czujników metanu pokazują różne stężenie gazu. - Inaczej wskazuje system metanometrii stacjonarnej, a inaczej czujniki indywidualne. Dlatego nie mogę na razie powiedzieć, czy przekroczone zostały dopuszczalne wskaźniki - wyjaśnia wiceprezes.
Teraz komisja będzie wyjaśniać, czy ktoś w kopalni to zagrożenie zlekceważył. Wydobycie w feralnej ścianie prowadzono bowiem praktycznie do końca. - Ale nie do godz. 20.57, gdy nastapił zapłon i wybuch metanu. Kombajn skończył pracę kilka minut po 20 - wylicza Magiera.
Wiceprezes WUG nie potrafi jeszcze odpowiedzieć, co było bezpośrednią przyczyną wybuchu. - Nadal rozważamy dwie hipotezy - roboty strzałowe i pożar endogeniczny, który miał tam miejsce - wyjaśnia wiceprezes. Najwięcej odpowiedzi na kluczowe pytania da dopiero wizja lokalna zamkniętego jeszcze rejonu kopalni. Jak szacuje Magiera, najwcześniej będzie możliwa na przełomie maja i czerwca.
Jedna ściana kopalni może wznowić wydobycie
Już teraz natomiast inspektorzy WUG zapowiedzieli, że dopuszczą kopalnię do uruchomienia ściany 522, sąsiadującej z feralną, ale jedynie pod warunkiem spełnienia ściśle określonych wymogów. - Kopalnia w miejscach, w których ściana styka się z otamowanym rejonem, musi zamontować dodatkowe izolacje i urządzenia pomiarowe poziomu tlenku węgla - precyzuje Jolanta Talarczyk, rzeczniczka WUG. Kiety to nastąpi, zależy od zakładu. Jak szacuje Magiera, może to zająć mu ok. 7-10 dni.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?