Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Energia piękna łączy uczestniczki Rękodzieła w Muzeum Miasta Jaworzna. Tu się je lody, tworzy biżuterię, łapie endorfiny w trudnych chwilach

Aneta Kasprzyk
Aneta Kasprzyk
Warsztaty Rękodzieło w Muzeum Miasta Jaworzna odbywają się od sześciu lat co drugi wtorek, od 17. 30 do 19.
Warsztaty Rękodzieło w Muzeum Miasta Jaworzna odbywają się od sześciu lat co drugi wtorek, od 17. 30 do 19. Klementyna Śliz
Mandala, pomidory z krzaczka, szczere rozmowy o trudnych sprawach. Na Rękodziele w Muzeum Miasta Jaworzna spotykają się cyklicznie mamy, babcie i córki. Są plotki, są pyszności, powstają haftowane, dziergane, lepione z gliny cuda. One także dzieją się w samych uczestniczkach warsztatów, wtedy, kiedy tego najbardziej potrzebują,

Cykliczne warsztaty Rękodzieło w Muzeum Miasta Jaworzna odbywają się od sześciu lat co drugi wtorek, od 17. 30. Przychodzą na nie przedstawicielki różnych pokoleń: babcie, mamy i córki.

- Czasem jest nas 6, innym razem 12 osób. Warsztatowe dziewczyny mają od 13 do 70+ lat, chociaż przeważają ryczące 40-tki - mówi Klementyna Śliz, pomysłodawczyni i organizatorka zajęć, na co dzień przyjaciel muzeum. - Robimy to, co kochamy, wzajemnie się podpatrujemy, opowiadamy anegdoty, dzielimy trudnymi sprawami, plotkujemy, zajadamy słodkościami, wspieramy, kiedy któraś z nas tego potrzebuje. To wszystko przy okazji tworzenia autorskich pomysłów - dodaje Śliz.

Jedność kobiet jak terapia

W powietrzu fruwają endorfiny, od progu emanuje dobra aura. Dzisiaj, 23 sierpnia, na stole królują pomidorki z krzaczka.

- Zazwyczaj są własne wypieki, dzisiaj w menu mamy swoje pomidorki z krzaczka i... postawiłyśmy na lody. Jest ich cała masa. Pośród tych dodatków powstaje kocyk dla dzidziusia, żakardowa torebka z twarzą kobiety, zimowa czapka - wylicza Klementyna Śliz.

W tym miejscu czuje się jedność kobiet. One same przyznają, że oprócz satysfakcji z wykonanego rękodzieła, często, jakby z boku, mimochodem dzieje się terapia. Czasem przychodzi taki moment... i on się tam podziewa, wśród haftu, koralików nizanych na żyłkę, przy ceramice, lepieniu z gliny.

3 noce rękodzieła i Światowy Dzień Dziergania

Oprócz wtorkowych warsztatów, Klementyna Śliz organizowała także noce rękodzieła.

- Odbyły się już 3 spotkania z tego cyklu. Wtedy przygotowujemy kilka różnych warsztatów jednocześnie i prowadzimy je dla wszystkich chętnych w godzinach od 16 do 24. W ramach nocnego rękodzieła było między innymi boho, malarstwo na szkle, ceramika, las w słoiku, kartki - opowiada pani Klementyna.

Co roku 10 czerwca, panie spotykają się z mieszkańcami Jaworzna przy okazji Światowego Dnia Dziergania w miejscach publicznych.

- Tworzymy stoisko między muzeum i rynkiem. Dziergamy, każdy może się przysiąść, podpatrzeć wzory, dołączyć do nas - tłumaczy Śliz.

Jedna mandala wielu kobiet

Były też akcje społeczne i charytatywne, np. tęczowy kocyk dla dzieci nienarodzonych. Obecnie, oprócz indywidualnych prac, uczestniczki warsztatów pracują nad jednym dziełem. Będzie to wspólna mandala.

- Sukcesywnie, po kawałku, w różnych odstępach czasu każda z nas dokłada własną "cegiełkę" do jednego dzieła: mandali. W zależności od chwili, nastroju, życiowego momentu, rośnie na naszych oczach. Same jesteśmy ciekawe efektu końcowego - uśmiecha się Klementyna Śliz.

Wtorkowe warsztaty maja formę otwartą, może na nie przyjść każdy. Trwają od 17.30 do 19, odbywają się co dwa tygodnie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaworzno.naszemiasto.pl Nasze Miasto