W Ciężkowicach uczczono ofiary hitlerowców ZDJĘCIA

2 czerwca w Ciężkowicach oddano hołd ofiar egzekucji wykonanej przez hitlerowców. W tym roku była to 79. rocznica upamiętniająca zamordowanych.

Spotkanie upamiętniające rozpoczęło pod pomnikiem Ofiar Faszyzmu 1939-45 obok Szkoły Podstawowej nr 18 przy ulicy Ks. Andrzeja Mroczka w Ciężkowicach. Tam oddano hołd osobom, które przyczyniły się do tego, że w 1940 roku Ciężkowice nie zostały spacyfikowane i spalone.

Po wojnie mieszkańcy Ciężkowic postawili w miejscu kaźni „we dworze” drewniany krzyż, który w 1998 roku uległ zniszczeniu. Obecnie to miejsce pamięci zastępuje pomnik obok szkoły.

W uroczystościach wzięła także udział rodzina Romana Pierzchały, który jako jedyny ocalał. Pod pomnikiem zjawili się także reprezentanci rożnych stowarzyszeń oraz placówek. Na miejscu obecna była asysta konna z Łukaszem Klimczykiem, a także orkiestra Tauron Wydobycie S.A. Zakład Górniczy Sobieski.

Po odśpiewaniu hymnu państwowego, głos zabrał radny Rady Miejskiej Janusz Ciołczyk, który przypomniał okropne wydarzenia, do których doszło 79 lat temu. Po złożeniu kwiatów odegrano „Rotę” i rozpoczął się przemarsz do miejscowego kościoła Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Po mszy świętej w intencji rozstrzelanych osób, odbyło się spotkanie w siedzibie LKS „Ciężkowianka”.

Goście zebrani podczas spotkanie oddano hołd zmarłym kapitanom Stanisławowi Nowakowskiemu „Klonowi” i Tadeuszowi Dziekońskiemu oraz porucznikowi Tadeuszowi Rutkowskiemu oraz innym kombatantom, którzy byli zaangażowani w uroczystości rocznicowe w Ciężkowicach.

Swoim świadectwem podzieliła się 86 letnia Maria Jochymek, która była naocznym świadkiem dramatycznych wydarzeń. Gdy miała 7 lat przeżyła ten koszmar i do dziś nie może zapomnieć beczek ze smołą, które miały być użyte do spalenia Ciężkowic. Wyrył jej się również w pamięci także obraz uciekającego rannego skazańca Romana Pierzchały. O wydarzeniu opowiedział także 14-letni Michał, który zna tę historię z opowiadań swojej babci.

Uroczystość współorganizowali: Miejskie Centrum Kultury i Sportu, klub „Wega” MCKiS, stowarzyszenie LKS „Ciężkowianka” Jaworzno oraz radny Rady Miejskiej Janusz Ciołczyk, przy wsparciu gminy Jaworzno.

Na miejsce obchodów rocznicowych przybyli mieszkańcy dzielnicy oraz liczni goście: poseł na Sejm RP Paweł Bańkowski, radna Sejmiku Województwa Śląskiego Maria Materla, przewodniczący Rady Miejskiej w Jaworznie Tadeusz Kaczmarek, radni Rady Miejskiej w Jaworznie: Marzena Czarny, Teresa Kondoszek, Mariusz Kowalski i Mirosław Pieczara, pełnomocnik Prezydenta Miasta Jaworzna Łukasz Kolarczyk, wiceprezes PSL w Jaworznie Zofia Paluch, dyrektor SP nr 18 Anna Hassa, komendant jaworznickiego Hufca ZHP Kinga Jędrzejek, przedstawiciele jaworznickiego oddziału Stowarzyszenia Pamięci Armii Krajowej z prezesem Rafałem Sobólem, przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich w Ciężkowicach Stanisława Lelito , przewodnicząca Rady Ławniczej Sądu Rejonowego w Jaworznie Wanda Ciołczyk, prezes OSP Ciężkowice Robert Tarasek, członkowie Stowarzyszenia Mieszkańcy dla Ciężkowic z zastępcą prezesa Krzysztofem Mateuszem Żurkiem, członkowie Miejskiego Związku Kółek i Organizacji Rolniczych.

Ofiarami hitlerowców byli:

• Barański Teofil - 36 lat
• Broda Antoni - 23 lata
• Chechelski Karol - 32 lata
• Cichy Fryderyk - 24 lata
• Ciołczyk Mikołaj - 27 lat
• Nowacki Bronisław - 34 lata
• Pazdalski Karol - 24 lata
• Sołtysek Jan - 26 lat
• Kramarczyk Jan - 40 lat
• Noris Piotr - 27 lat
• Bielik Franciszek - 39 lat
• Chechelski Franciszek - 30 lat
• Chechelski Stanisław - 30 lat
• Ciołczyk Andrzej - 29 lat
• Jakubowicz Herman - 21 lat
• Pazdalski Józef - 26 lat
• Pierzchała Jakub - 60 lat
• Życiński Tadeusz - 33 lata
• Kuca Stanisław - 32 lata
• Pierzchała Roman - 24 lata(ciężko ranny zdołał zbiec z miejsca kaźni).