Bartłomiej Gliniecki, jaworznianin, tata Szymona i małego Filipka.
Bartłomieja Glinieckiego znamy jako tatę małego Filipka. Mało kto wie, że pan Bartek lubi biegać. Zaczęło się od akcji biegacza, który, biegnąc, chciał pomóc Filipkowi w zbiórce pieniędzy na operację. - Pomyślałem, że fajnie by było się przyłączyć, ale nigdy nie biegałem. Później zacząłem biegać po lesie - wspomina. Chce pobiec w maratonie. Wziął już udział w Nocnym Biegu z Gwiazdami. Ma też cel.
- Bezdomni ze wspólnoty Betlejem biegli dla Filipka na Malcie i od tego czasu też chcę dla kogoś pobiec, a kiedyś pobiegać z Filipkiem.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?