Decyzja jest rezultatem działań jaworznian, którzy niepokoją się niskim stanem wód potoku Kozi Bród i zanieczyszczeniem koryta rzeki. Badania w tym zakresie są prowadzone od kilku miesięcy. Pracuje m.in. hydrogeolog.
- Na przełomie czerwca i lipca Wydział Ochrony Środowiska i Rolnictwa też przystąpił do inwentaryzowania wylotów urządzeń kanalizacyjnych służących do wprowadzania do potoku ścieków i wód opadowych oraz prowadził kontrole w zakresie gospodarki wodno-ściekowej w zakładach zlokalizowanych w pobliżu potoku - informuje Joanna Uroczyńska-Mildner z Urzędu Miejskiego w Jaworznie. - Miasto wystąpiło także do Marszałka Województwa Małopolskiego i Starosty Chrzanowskiego o weryfikację wydanych pozwoleń wodno-prawnych na korzystanie z wód potoku Kozi Bród poza granicami Jaworzna - dodaje.
Do Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego również mieszkańcy zgłaszali interwencje związane np. z nieprzyjemnych zapachem unoszącym się nad potokiem. Badania części próbek wykazały zanieczyszczenie potoku substancjami szkodliwymi, w tym wyjątkowo niebezpiecznym chromem.
Wyniki sprawdzania Garbarni Szczakowa wykazały zanieczyszczenie wpuszczane do potoku. Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska w Katowicach. WIOŚ skierował ponadto wniosek do prokuratury w sprawie odprowadzanych przez garbarnię ścieków do potoku Kozi Bród. Oprócz UM Jaworzno, również Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska w Katowicach wniosek do prokuratury w sprawie odprowadzanych przez garbarnię ścieków do potoku Kozi Bród.
- Zarząd Garbarni przystąpił już do wstępnych rozmów z nami w sprawie możliwości skierowania ich oczyszczonych ścieków do naszego systemu kanalizacyjnego - wyjaśnia prezes MPWiK Józef Natonek. - Decyzja czy takie rozwiązanie będzie możliwe zapadnie jednak dopiero wtedy, kiedy dokładne badania i ekspertyzy potwierdzą, że ścieki z zakładu nadają się do wprowadzenia do naszej biologicznej oczyszczalni. do końca listopada, w toku prac konserwacyjnych wykonywanych przez administratora potoku – czyli Śląski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Katowicach, zaczopowane zostaną trzy wyloty urządzeń kanalizacyjnych wpadających do potoku, które nie posiadają właścicieli.
- Likwidacja „bezpańskich” wypustów pozwoli na wyeliminowanie nielegalnych zrzutów ścieków do potoku - tłumaczy naczelnik wydziału OŚ. - Zleciliśmy także wykonanie badań Państwowemu Instytutowi Geologicznemu, które mają ustalić przyczynę bardzo niskich stanów wody w Kozim Brodzie oraz jej nagłych zaników. Ekspertyzę powinniśmy otrzymać w grudniu.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?