- Mamy dobrych kandydatów i mamy się czym szczycić. Będą stanowić doskonałą reprezentację PiS-u w samorządach. Będą zabierać głos w sprawach ważnych dla Zagłębia, ziemi jaworznickiej i powiatu zawierciańskiego. Mam nadzieję, że dzięki tym kandydatom nasz głos będzie jeszcze bardziej słyszalny, zwłaszcza w kwestii odrębności kulturalnej i historycznej naszego regionu - mówiła poseł Ewa Malik.
Szefowa PiS w Sosnowcu przedstawiła też kandydatów Prawa i Sprawiedliwości na prezydentów poszczególnych miast. W Dąbrowie Górniczej PiS wystawił Małgorzatę Zarychtę-Surówkę, w Będzinie - Katarzynę Maciejewską, w Zawierciu - Beatę Chawułę, a w Sosnowcu Michała Potocznego. W Jaworznie PiS popiera starającego się o ponowny wybór prezydenta Pawła Silberta.
- Zajmuje się od wielu lat prawem. Między innymi to zdecydowało, że zgodziłam się kandydować. Chcę spróbować naprawić pewne patologie, które towarzyszą nam na co dzień - mówiła Małgorzata Zarychta-Surówka zapowiadając m.in. obniżkę cen wody, odbiurokratyzowanie urzędu oraz likwidację Straży Miejskiej w Dąbrowie Górniczej.
Katarzyna Maciejewska podkreśliła, że swoje hasło wyborcze "Prawdziwa władza to służba" zaczerpnęła ze słów papieża Franciszka. - Mnóstwo mieszkańców jest niezadowolonych. Pozornie Będzin zmienia się na lepsze, ale ich problemy nie są wcale rozwiązywane. Chciałabym, żeby bezpieczeństwo w Będzinie było na takim poziomie jak w Jaworznie - powiedziała.
- Mieszkańcy nie zasłużyli sobie, żeby wstydzić się za swoich przedstawicieli - mówiła z kolei Beata Chawuła, kandydatka na prezydenta Zawiercia odnosząc się do aresztowania obecnego prezydenta tego miasta. - Mamy program stworzony przez naukowców ze Śląska i Warszawy. Zawiercie to równia pochyła. To ostatni moment. Za cztery lata nie będzie tam co zbierać - stwierdziła.
Popierany przez PiS prezydent Jaworzna Paweł Silbert przypomniał swoją samorządową drogę, odniósł się też do jednej z piosenek Kory. - Tak jak w piosence, nie może złe drzewo dawać dobrych owoców i na odwrót. Dla mnie najważniejszy jest fundament etyczny i moralny zakorzeniony w wierze. Nadal będziemy zmieniać nasze miasto. Nie ma współpracy z PO, bo nas po prostu zdradzili - mówił Silbert.
- Sosnowiec ma olbrzymi potencjał, ale niewykorzystywany. Czwarta kadencja Górskiego zakończy się bankructwem miasta. Chcemy, żeby Sosnowiec rozwijał się tak jak Jaworzno - mówił z kolei kandydat na prezydenta Sosnowca Michał Potoczny zapowiadając m.in. komunalizację gruntów skarbu państwa.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?