Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rynek w Jaworznie [ZDJĘCIA]. Chcemy żeby tętnił życiem

Anna Zielonka
Mieszkańcy Jaworzna chcą, aby rynek w końcu zaczął żyć. Mają dość starówki, na której od dawna nic się nie dzieje. Tymczasem na rynkach u naszych sąsiadów życie kwitnie.

W Polsce jest ich kilka. Można je znaleźć m.in. w Łowiczu, Brodnicy, Sępólnie Krajeńskim i w Jaworznie. Trójkątne rynki, bo o nich mowa, zasługują na uwagę nie tylko architektów, ale i zwykłych mieszkańców tych miast. Są bowiem rzadko spotykane nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie! Nad rynkiem w Jaworznie wielu powodów do zachwytu jednak nie ma. Jest smutny i opustoszały. Spacer po nim przygnębia. Niektórzy ludzie, stojąc na rynku, pytają nawet tubylców, jak dojść do... starówki.

- To jakiś absurd. A właśnie takie pytanie zadała ciotka mojej koleżanki, która w odwiedziny do krewnych z Jaworzna przyjechała z zagranicy - mówi Joanna Kowalczyk, jaworznianka. - Stali właśnie na schodach kolegiaty i podziwiali największy witraż w Europie. Gdy schodzili na parking, ciotka poprosiła, aby poszli na rynek. Na co zakłopotani krewni rzekli "Ciociu przecież jesteśmy na rynku!".

Mieszkańców można spotkać tylko wokół rynku, gdy wchodzą do sklepów ulokowanych w kamieniczkach, idą do kościoła lub do biblioteki. Z kolei na płycie starówki - pustki. Na rynku są tylko dwie małe kawiarenki, poza tym prowizoryczny parking dla klientów pobliskiego marketu i duży wolny plac, wyłożony starą kostką brukową, na którym tylko w okresie świątecznym stoi choinka.

- A mogłoby być tak przyjemnie, gdyby na rynku pojawiły się kawiarenki z prawdziwego zdarzenia, z parasolkami, tarasami, fontanna, więcej miejsc do siedzenia - wyobraża sobie Anna Graczek, jaworznianka z Wysokiego Brzegu. Teraz ani ona, ani jej znajomi na rynek nie chodzą, bo nie mają po co.
Na starówkę codzienne spoglądają za to pracownicy jaworznickiej książnicy. Panie z Biblioteki Pedagogicznej w Jaworznie, pracują na ostatnim piętrze bibliotecznego gmachu.

- Rynek rzeczywiście nie należy do najpiękniejszych i nic się na nim nie dzieje. Brakuje restauracji, zielonych miejsc - mówią Barbara Kucharska i Ewa Pisarek.
Wtóruje im Marta Lisak z Miejskiej Biblioteki Publicznej. Wygląd centrum chwali za to Krystyna Baca, mieszkanka Olkusza.
W jej miejscowości jest ładny rynek, ale teraz rozkopany. Tymczasem w Jaworznie, jej zdaniem, jest bardzo przyjemnie. - Widać, że miasto się zmienia i pięknieje. Przyjdzie też czas na rynek - mówi.

Zgodnie z projektem przebudowy starówki, ma stać się ona nowoczesna i przyjemna dla mieszkańców.
Na rynku mają być też organizowane różne imprezy kulturalne. Starówka będzie podzielona na dwie części. Na jednej będą kawiarenki, ławki, koncerty, scena, a na drugiej zieleń.

- Zgodnie z panującymi trendami rynek ma być miejscem spotkań, gdzie mieszkańcy mogą zrelaksować się i odpocząć. Dzisiaj rynki to salony miast - mówi Stanisław Lessaer, projektant nowego zrewitalizowanego rynku w Jaworznie.

Jaki według Was powinien być jaworznicki rynek? Czekamy na Wasze opinie!


Jaki jest jaworznicki rynek?
Czesława Pawlak, jaworznianka

Na rynku nic się nie dzieje. Wszystkie imprezy są daleko na stadionie miejskim. Jedynym urozmaiceniem jest biblioteka, która pięknie wygląda. Budynki wokół rynku powinny być odrestaurowane, powinno pojawić się więcej kawiarenek, i fontanna. Ta w parku jest zrobiona nie wiadomo dla kogo. Ogólnie jest nudno. W porównaniu do rynku w Chrzanowie, jaworznicki wypada blado. Tam jest tyle kawiarenek i zawsze się coś dzieje.

Oktawian Bańkowski , jaworznianin
Myślę, że rynek w Jaworznie coraz mniej istnieje jako rynek. Zamienił się po prostu w parking dla aut i postój dla taksówek. Życie publiczne tam zanikło. Brak zaplecza gastronomicznego powoduje, że coraz mniej ludzi przebywa na rynku czysto dla rozrywki, a przychodzi tylko po zakupy. Rynek nie prezentuje się zbyt dobrze. Można to zauważyć już od dłuższego czasu. Nie organizuje się tam żadnych imprez. Raz był jakiś koncert, ale to było dawno.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy muszą nauczyć się oszczędzania

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaworzno.naszemiasto.pl Nasze Miasto