Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ochroniarz zmusił dziewczynkę do zmazania malunków na chodniku. „Rysunek upokarza wspólnotę”

red
Ochroniarz zmusił dziewczynkę do zmazania malunków na chodniku. „Rysunek upokarza wspólnotę”
Ochroniarz zmusił dziewczynkę do zmazania malunków na chodniku. „Rysunek upokarza wspólnotę” Ewelina Wójcik
Wspólnota karze dziewczynkę za rysowanie po chodniku. „Musiała z wiaderkiem i szmatką zmywać podwórko”. Malowanie kredą znowu na cenzurowanym. Co wolno robić na swoim podwórku?

Wspólnota mieszkaniowa, jak sama nazwa wskazuje, powinna dbać o dobro tych, którzy zamieszkują dane osiedle czy kamienice. Niestety czasem zamiast pomagać szkodzi i wywołuje konflikty. Tak zdarzyło się ostatnio na rogu Kruczej i Alej Jerozolimskich.

- Moje dziecko, będąc dziś na podwórku, chciało sobie pomalować kredą. Pewien ochroniarz zmusił jednak moją córkę do mycia kostek od kredy. Dlaczego? Bo wspólnota nie pozwala na takie zachowanie – pisze do nas zrozpaczona Wiktoria, matka kilkuletniej dziewczynki.

Okazuje się, że w regulaminie wspólnoty istnieje zakaz malowania po chodniku. Wyjątków nie ma nawet dla rysujących dzieci. Zgodnie z postanowieniami ochroniarz upomniał dziewczynkę i zmusił ją do tego, żeby wyczyściła podwórko. - Tak mi żal mojego dziecka. I to że musiała z wiaderkiem i szmatką iść na podwórko, i zmywać. A propos rysunku to był napis "Krucza 51" i uśmieszek. Co jest z tymi ludźmi? Co ja robię nie tak? Nic już nie rozumiem. Jak mam wytłumaczyć teraz dziecku, że rysowanie kredą to jest zło – dodaje Wiktoria.

Przypominamy, że podobna sytuacja miała miejsce w październiku zeszłego roku. Wtedy na jednym z osiedli na Białołęce przy ul. Kartograficznej odbyła się wielka akcja. Najpierw wspólnota nakazała usunięcie rysunków dzieci. Potem ich rodzice zaapelowali o pomoc mieszkańców. Tłumy warszawiaków przyszły na osiedle by… malować, a nie zmazywać. Tym samym pokazali, że zakazy wspólnoty są irracjonalne.

Tym razem postanowiliśmy zapytać się stołecznej policji, czy mieli podobne zgłoszenia oraz czy malowanie kredą po chodniku rzeczywiście jest nielegalne. Policjanci mieli nie lada problem z odpowiedzią i z początku przyznali, że nie spotykają się z takimi zgłoszeniami. - Jeżeli jest trwałe uszkodzenie mienia w wyniku działań celowych, to w zależności od kwoty jest to albo wykroczenie albo przestępstwo - mówi Tomasz Oleszczuk z Komendy Stołecznej Policji. - W przypadku kredy to nie wchodzi w grę. Aczkolwiek są regulaminy wewnętrzne osiedli. My na nie nie mamy wpływu - dodaje. W rozmowie tłumaczy również, ze policjanci raczej nie spotkali się z taką historią.


od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto