- Do fontanny ktoś bardzo często wkładał różne śmieci i kamienie, a nawet kostki brukowe - tłumaczy Agnieszka Zymonik, rzeczniczka MZNK.- Często była zatkana. Jaworznianie po prostu nie szanowali wspólnej własności - stwierdza.
Jaworzno na Facebooku. Koniecznie dołącz do nas i bądź na bieżąco z tym co dzieje się w mieście!
Rozwiązanie jest dosyć zaskakujące, bo maleńka jaworznicka fontanna nie może się równać z tymi, które znajdują się np. w Sosnowcu na placu Ćwierka, na katowickim rondzie czy w Czeladzi, niedaleko rynku. A te, choć są o wiele ładniejsze i bardziej okazałe, nie zostały ogrodzone. Służą mieszkańcom, nie tylko jako estetyczny element krajobrazu. W upalne dni mogą się przy nich ochłodzić. Nikt nie zamierza ich odgradzać.
Zapytaliśmy jaworznian, co oni na to. Rodzice i dziadkowie maluchów, które bawią się w parku, są zadowoleni. Uważają, że przynajmniej dzieci nie zrobią sobie krzywdy ostrymi kamieniami, okalającymi fontannę.
W sobotę w Dzienniku Zachodnim porównamy fontanny w miastach regionu!
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?