Kopalnia Boże Dary w Katowicach: Protest górników [ZDJĘCIA]
Protest górników kopalni Boże Dary w Katowicach: Ruch "Boże Dary" kopalni Murcki - Staszic, należącej do Katowickiego Holdingu Węglowego jest, jak przekonują przedstawiciele spółki, zbyt drogi w utrzymaniu.
- Ten ruch wydobywa ok. 1 mln t węgla rocznie a zatrudnia około tysiąca dziewięciuset osób. Na dodatek są tam niskie pokłady metanowe, z węglem słabej jakości. Analizując warianty wyliczyliśmy, że ruch Boże Dary mógłby utrzymać się przy obecnych cenach i kosztach, gdyby pracował tam przysłowiowy jeden górnik - mówił w wywiadzie dla "Naszego Holdingu" Zygmunt Łukaszczyk, prezes KHW. Spółka rozważa przekazanie ruchu do Spółki Restrukturyzacji Kopalń.
- Jesteśmy gotowi na rozmowy o przyszłości ruchu Boże Dary. Jak i jesteśmy gotowi na wyrzeczenia, jakie trzeba będzie ponieść, aby ta kopalnia mogła istnieć – przekonywał Bogusław Ziętek z Sierpnia 80 podczas manifestacji w katowickiej Kotuchnie.
Demonstracja, inaczej niż protesty przed spółką JSW, przebiegała bardzo spokojnie, a zakończyła się po upływie godziny. Nie brakowało jednak ostrych słów. Związkowcy zagrozili zaostrzenie protestów, jeśli KHW nie zgodzi się na rozmowy ws. ratowania Bożych – Darów.
O swoją przyszłość martwią się górnicy. Artur Wełnicki na ruchu pracuje już od 23 lat, także tu zatrudniona jest jego żona. - Syna odsuwam od pracy w kopalni, bo co mu z tego przyjdzie? Demonstracje i ciągła walka o byt? - pytał.
Martwią się także kobiety z przeróbki zatrudnione na ruchu. Pani Bożena pracuje tu 22 lata. - I mąż i dwa synowie, co my zrobimy bez kopalni – zastanawia się. - Przekwalifikować się nie przekwalifikujemy, bo w naszym wieku, kto nas zatrudni – wtórowała jej pani Elżbieta, 25 lat na kopalni. Zaś pani Agnieszka ostrzegała, że wraz z kopalnią upadnie okolica. - Ludzie zostaną bez pracy.
Jak mówią nie wiedzą, do kiedy mają zapewnioną pracę. - Nikt z nami nie rozmawia – żaliły się.
Protest górników KHW. "Rząd nie zamknie sprawy górnictwa jednym porozumieniem"
Rozszerza się protest górników. Dziś strajk rozpoczęli pracownicy kopalni "Boże Dary", należącej do Katowickiego Holdingu Węglowego. Pod siedzibą spółki w Katowicach trwa manifestacja pracowników.
- Jeżeli rząd myśli, że jednym porozumieniem zamknie sprawę górnictwa, to jest w błędzie - powiedział Wacław Czerkawski ze Związku Zawodowego Górników w Polsce. Jak dodał, "rząd obiecał rozmowy na temat wszystkich spółek węglowych i w dalszym ciągu ich nie prowadzi".
Wideo: TVP/x-news
Strajk na Śląsku: około 150 osób blokowało DK 1 w Rzeniszowie [ZDJĘCIA]
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
