Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gimnazjum nr 7 przenosi się do budynku SP 3

Ola Braciszewska
Anna Janasek nie chce opuszczać budynku gimnazjum
Anna Janasek nie chce opuszczać budynku gimnazjum Fot. Ola Braciszewska
Konińską oświatę jednak czeka rewolucja. Nie będzie co prawda likwidowania i łączenia szkół, ale dojdzie do zamiany budynków. W ramach szukania oszczędności obiektami wymienią się Gimnazjum nr 7 i Szkoła Podstawowa nr 3. - Nie jesteśmy z tego powodu szczęśliwi – mówi Anna Janasek, dyrektor Gimnazjum nr 7 w Koninie.

Kilka miesięcy temu gruchnęła wiadomość o planowanej reorganizacji konińskich placówek oświatowych. Zaczęły się protesty. Nauczyciele i rodzice dzieci uczących się w szkołach, które przeznaczone były do likwidacji, bądź połączenia pojawili się na sesji Rady Miasta żądając wyjaśnień od prezydenta. Twierdzili, że oszczędzanie na edukacji przez zamykanie szkół to paranoja. Do protestujących nie trafiały żadne argumenty, które podczas spotkań w poszczególnych szkołach próbował przedstawić wiceprezydent Dariusz Wilczewski.

Zobacz także: Reforma oświaty do kosza

Dyskusje za każdym razem były niezwykle emocjonujące i nie kończyły się żadnymi ustaleniami. W końcu prezydent Józef Nowicki złożył broń i oficjalnie powiedział, że nie będzie likwidacji żadnej szkoły. Jednocześnie podkreślił, że na tym sprawa oświaty w mieście się nie kończy. Wspólnie z dyrektorami placówek szukano oszczędności, prowadzono konsultacje z przedstawicielami rodziców i nauczycielami.

Teraz, okazało się że do zmiany jednak dojdzie. Może nie tak rewolucyjnej jak zapowiadano, ale dla nastolatków z Gimnazjum nr 7 przejście do budynku podstawówki będzie z pewnością ogromnym przeżyciem. Prezydent zdecydował bowiem, że Gimnazjum nr 7 tak jak wcześniej planowano przeniesie się do budynku SP 3. Ta natomiast, przejdzie do gmachu „siódemki”, ale już bez SP 5 która miała być wchłonięta przez SP3.

- Mam świadomość, że ta decyzja jest tylko w połowie radosna. SP 3 przechodzi na lepsze warunki lokalowe i większą przestrzeń. Natomiast Gimnazjum nr 7 z żalem i dużym bólem będzie się godzić z faktem, że zmienia obiekt – mówi Józef Nowicki. - Argumentem przemawiającym za taką zamianą budynków jest doprowadzenie do bardziej racjonalnego wykorzystania pomieszczeń dydaktycznych przez większą liczbę uczniów SP 3 – dodaje.

Zobacz także: Dyrektorzy przedstawili swoje propozycje

W SP 3 uczy się aktualnie 560 dzieci. Natomiast w Gimnazjum nr 7 – 332 osoby. Jak jednak podkreśla dyrektor Anna Janasek, w budynku jej szkoły nie ma pustostanów. - Wszystkie pracownie są wykorzystywane. Nasi uczniowie pracują do godz. 14.30, ale działa u nas popołudniami wiele kół zainteresowań – mówi Janasek. - Nie jestem zadowolona z tego, że będziemy musieli opuścić placówkę przystosowaną w pełni dla młodzieży gimnazjalnej. W budynku szkoły podstawowej będzie trzeba przystosować pracownie przedmiotowe, sanitariaty, szatnie i usprawnić bazę sportową. To na pewno nie będzie łatwe – dodaje ze smutkiem dyrektor.

Adaptacja SP3 na potrzeby gimnazjum będzie kosztowała ok. 140 tys. zł. Przygotowanie na przyjęcie uczniów podstawówki budynku „siódemki” to w sumie koszt ok. 80 tys. zł. - Konieczne będzie wyposażenie sześciu pracowni nauczania początkowego. Pieniądze będą też potrzebne na zakup materiałów do odświeżenia budynku – mówi Ryszard Nijakowski, dyrektor SP3. - Przywiązaliśmy się do swoich szkół, ale ta zmiana jest potrzebna żeby zracjonalizować koszty działania naszych placówek i godzimy się z tą decyzją.

**Chcesz skontaktować się z autorem informacji?

[email protected]

**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto