Trasę zaczynamy przy przejściu podziemnym na Leopoldzie (tego bliżej centrum) i jedziemy w kierunku Gigantu ulicą Piekarską. Jedziemy chwile asfaltem i wjeżdżamy na polną drogę i dalej jedziemy prosto wzdłuż nasypu torów kolejowych. Mijamy jeden mostek, za kilkaset metrów drugi, gdy zrównamy się poziomem z torami to odbijamy w prawo (przy SP3), od teraz znajdujemy się na szlakach, czerwonym 482 i czarnym 473. Jedziemy nimi aż do wjazdu do kamieniołomu. Niestety tam czeka na nas zamknięty wjazd do kamieniołomu wiec czeka nas mały objazd.
Szlaki rowerowe w Jaworznie. Zapoznaj się z nimi!
Kontynuujemy jadąc szlakiem czarnym, a gdy skończy się droga z kostki to również trzymamy się jeszcze trochę szlaku. Po lewej stronie mijamy rezerwat sasanek, wiec można zrobić krótki postój na pooglądanie.
Dojeżdżamy do skrzyżowania szlaków i skręcamy w lewo na żółty nr 8. Na "rondzie" odbijamy w prawo (pierwszy zjazd w drogę bitą, więc zjeżdżamy drugim) na drogę asfaltową.
Jedziemy cały czas prosto i na końcu przechodzimy znów w bita drogę, lekko piaszczysta ale dość prostą do jechania. Mijamy przeważnie zamknięty szlaban z prawej strony i znów cały czas prosto. Po krótkiej chwili dojeżdżamy do rzeczki.
Przejazd przez nią nie jest trudny. Widać ustawione kamienie, po których można spokojnie się przeprawić a co najwyżej trochę buty można pochlapać. Krótki podjazd pod górę i skręcamy w lewo na czarny szlak 485 prowadzący nas na "Koparki". Kończy się on przy ul. Jana III Sobieskiego i od tego momentu na Sosinę jedziemy już czerwonym 482 aż do samego końca.
Jedziemy pod mostem i dalej już asfaltową drogą przez las.
Dojeżdżamy do nieczynnej lokomotywowni i przechodzimy przez kilka torów kolejowych, mostek i jesteśmy na miejscu pierwszego postoju.
Co prawda nie ma ławek ale przy ładnej pogodzie nie ma problemów z posiedzeniem na trawie szczególnie, że robaków tam jakimś cudem nie ma.
Po chwili oddechu kontynuujemy płytami betonowymi i przy narożniku drugiego zbiornika skręcamy w lewo jadąc wzdłuż Białej Przemszy. Jedziemy przez most i dalej drogą asfaltową do skrzyżowania i znów skręcamy w lewo. Dalej już prosto na kolejnym skrzyżowaniu a na końcu tej drogi w lewo, a zaraz w prawo na bitą drogę, mijamy szkołę z lewej strony i jesteśmy przy moście kolejowym i Przemszy.
KONIECZNIE POLUB NA FACEBOOKU - JAWORZNO DLA ROWERÓW!
Będziemy wjeżdżać do Jaworzna i zaraz w prawo na szlak zielony 470 i czarny 472. Po przejeździe przez tunel pod torami kolejowymi skręcamy w prawo już na szlak czarny (zielony idzie w lewo). Po kilkuset metrach czeka nas podjazd, troszkę trzeba się nakręcić. Później już z górki i w miarę równo.
Dojechaliśmy do asfaltu i skręcamy w prawo. Jedziemy szlakiem czarnym i czerwonym. Czerwony skręca w prawo, a my jedziemy prosto i skręcamy za chwile w lewo w ul. Armii Krajowej, a później w Aleje Tysiąclecia i jedziemy do Parku Lotników, gdzie można chwile odsapnąć. Dalej jedziemy szlakiem czarnym 473 w kierunku Niedzielisk, przejazd przez las obok ogródków działkowych i znów jesteśmy na asfalcie.
Znasz szlaki rowerowe w Jaworznie? Jaki jest Twój ulubiony? Na którą trasę powinniśmy się wybrać i ją opisać? Które są najlepsze? Gdzie w okolicach Jaworzna także warto się pojawić? Masz jakieś uwagi, bądź wskazówki? Skomentuj!
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
