Galeria w Jaworznie. Zbierali podpisy pod petycją

Galeria w Jaworznie. Zbierali podpisy pod petycją:

Zszokowani jaworznianie, którzy od lat marzyli o kinie w Jaworznie, nie poddają się. Zbierają podpisy pod petycją do marszałka, w której przekonują, że jego pierwotna, pozytywna decyzja dotycząca budowy Galeny w Jaworznie była słuszna.

Od wczoraj do 15 stycznia, codziennie w godz. 15.30-16.50, na jaworznickim rynku czekają na Was wolontariusze z listami. Możecie na nich złożyć swój podpis, jeśli popieracie budowę galerii. Wolontariuszami są młodzi ludzie z I Liceum Ogólnokształcącego, a koordynatorem akcji nauczycielka Ewa Szpak.

- W Jaworznie brakuje takiego centrum, miejsca, w którym mogłaby gromadzić się miejscowa młodzież, byłoby kino i inne możliwości spędzania wolnego czasu. Musimy jeździć do innych miast, by iść np. na seans filmowy. Czas to zmienić - zaznacza licealistka Anita Pławecka. Uważa, że galeria przyciągnie też ludzi z innych miejscowości. - Poza tym powstaną nowe miejsca pracy - dodaje.

Listę podpisała m.in. Aleksandra Losert ,jaworznianka. O całej sprawie opowiedział jej syn. Postarała się o listę i zebrała podpisy wśród członków rodziny.

- Poparłam apel do marszałka, bo uważam, że galeria powinna powstać - podkreśla Aleksandra Losert. Przede wszystkim brakuje u nas kina. Kiedyś w Jaworznie było ich kilka, a teraz nie mamy żadnego od momentu gdy drzwi przed widzami zamknęła Sasanka. A młodzi ludzie chcą chodzić na seanse filmowe. Tymczasem są skazani na jazdę 30 km do Katowic, by móc obejrzeć film na dużym ekranie - dodaje.

Uważa, że galeria to dobra inwestycja dla Jaworzna.

- Jaworznianie będą spotykać się w bezpiecznym miejscu, pod dachem - zaznacza.

Na pytanie, czy wie, że przyczyną całej awantury jest kredyt z unijnego programu Jessica, podkreśla, że w pełni orientuje się, w czym rzecz. A to, że PA Nova, spółka, chcąca zbudować Galenę, to przedsiębiorca i że jest to prywatna inwestycja, nie szkodzi w staraniu się o pieniądze.

- I tak spółka będzie musiała je zwrócić, ale z korzystniejszym oprocentowaniem niż biorąc zwykły. Wiem, że pojawiają się głosy, że Unia nie może wspierać przedsięwzięcia komercyjnego. Ale uważam, że gdyby nie było szansy na kredyt dla podmiotu prywatnego, spółka PA Nowa nie marnowałaby czasu na starania w tym temacie - dodaje.

Petycję podpisał też Adam Kurzydło z Podwala.

- Nie można odmówić czegoś, co ktoś daje. Skoro Jaworzno ma możliwość, aby powstała w nim galeria, to wszyscy jaworznianie powinni popierać tę inicjatywę - zaznacza jaworznianin. - To jedyna jaworznicka inwestycja w tej edycji Jessiki, więc sprawa jest prosta - dodaje.

Przypomnijmy, kredyt w wysokości 90 mln zł, o który stara się spółka PA Nova, miałby pochodzić z unijnego funduszu o nazwie Jessica.

Pod koniec ubiegłego roku nieoczekiwanie okazało się, że urząd marszałkowski wstrzymał pozytywną rekomendację dla tego projektu, bowiem powstały wątpliwości, czy można z funduszu wspierać komercyjne przedsięwzięcie.

Zmiana decyzji ma wynikać z protestów innych podmiotów starających się o kredyt. Mówi się też o wojnie politycznej między PO a prezydentem Jaworzna. PO jednak zaprzecza.